Z racji tego,że na Nadodrzu spędzam bardzo duzo czasu i jestem mocno związana z tym miejscem to czasami mam wrażenie jakby ten dwozrec do mnie mówił!!!
Raz oparłam się o jego filary na peronie drugim gdzie przeważnie można mnie znależć i poczułam cos jakby bicie serca!!!Serca Nadodrza!!!Ten dworzec żyje i ja to odczuwam,że on ma serce i duszę:))
Tak to serce bije ale ja jako wielka fanka biologii wiem,że nie tak wygląda bijące serce ale wygląda ono tak:
Tak wygląda prawdziwe serce.Ma komory i aorty i serce mamy tylko jedno a nie takie tam rysowane i ocukrzone jak na obrazku czy w Walentynki!!!
Serce jest bardzo złożone.Pełni bardzo ważna funkcję w naszym organiźmie i ja czuje jak ono bije na Nadodzu i czuję puls Nadodrza!!!
Serce to inaczej mięsień sercowy:))Wyczuwam,że Nadodrze ma jakieś serce:))